Portrety [nie] zwykłych Polaków TRENERKA

 

Podobno w dzisiejszych czasach wszystko się da, wszystko można i nie ma rzeczy niemożliwych. Jestem podobnego zdania, jednak należy wziąć poprawkę na to jakim kosztem osiągniemy te wszystkie rzeczy?🤔 Czy jeśli zdobędziemy bogactwo, ale po drodze stracimy wszystkich najbliższych i zostaniemy z tym „milionem monet” sami, to czy będziemy szczęśliwi??? Czy podporządkowując całe swoje życie pod spełnienie zawodowe i brak czasu wolnego, nie będziemy żałować na starość, że nie spełniliśmy swoich młodzieńczych marzeń i zachcianek, a teraz już jest za późno? „Zjeść ciastko i mieć ciastko”. Odwieczny dylemat. Da się tak, czy nie 🤔???

 

 

Tak! Można wiele! Można wszystko! Nie ma rzeczy niemożliwych! Jednak w dążeniu do postawionego celu spójrzmy na konsekwencje naszych działań i to, czy po jego osiągnięciu (o ile dotrwamy do końca) nie będzie więcej negatywów niż pozytywów. Wreszcie, czy dążąc do perfekcji za wszelką cenę – cenę zdrowia i samopoczucia, nie nadużyjemy ich? Mówię o balansie. To dotyczy każdej dziedziny naszego życia. Wiadomo, nie wszystko jesteśmy w stanie przewidzieć, ale analizujmy swoje poczynienia, by zminimalizować ryzyko rozczarowania😔 Z popełnionych błędów wyciągajmy wnioski, nie traktując ich jak porażki, a naukę i drogę do osiągnięcia celu i własnego sukcesu🙌🏼 Booo… Jak już osiągniemy cel, to przecież super byłoby się podzielić swoim sukcesem z bliskimi, w zdrowiu i szczęściu, nieprawdaż ☺️???

 

 

Jestem trenerem personalnym z Katowic. I trenerem przygotowania motorycznego zawodniczek rugby.  Lubię gotować, uwielbiam temat odżywiania, fascynuje mnie kształtowanie sylwetki na siłowni. Uwielbiam pomagać ludziom w zmianie ich nawyków żywieniowych. Jestem pozytywną osobą, z dużą ilością motywacji, którą staram się przekazywać innym. Czy jestem konsekwentna w budowaniu? Sami sobie odpowiedzcie. Liczą się następstwa naszych działań, to, kim stajemy się dla siebie i innych po każdym kształtującym nas doświadczeniu. Każdy człowiek, którego spotykamy, to element większej całości. Jeśli potraficie to sobie wyobrazić, to znaczy, że przestrzeń, którą kreujecie, jest dobrze prosperującym Waszym małym światem w kontekście synergii. Mówiąc o swoim świecie, mam na myśli moje miejsce na ziemi. Jesteśmy ludźmi, budujemy przestrzeń, to my wypełniamy ten świat codziennymi sprawami i to od nas zależy, w którym kierunku się udamy. Działając dla wspólnego dobra, naprawiamy ten świat każdego dnia.

 

#WspierajmyNasze

 

Znajdziecie tu motywację, mnóstwo uśmiechu i szczerości. „Nie wystarczy chcieć. Trzeba wszystko wprowadzać w życie”. Bruce Lee (kliknij mnie)