Botwinka i chłodnik z pamiętników Pana Dyrektora TV NTL

Autor: admin
Data: 13.08.2019
Kategoria:

Słowo się rzekło…

 

Na lato… z jajem 🙂

 

Proponuję dwa przepisy na potrawy związane z porą roku (upalny czerwiec) i z … jajem. Na początek – smak dzieciństwa. Polecam botwinkę z młodych buraków.

 

Potrzebny będzie bulion, dwa pęczki buraków, 1 marchew, 1 pietruszka, sok z 1/2 cytryny, koperek, przyprawy do smaku. Na przygotowanie bulionu polecam żeberko cielęce. Około 40 dkg w trzech szklankach wody. Do tego liść laurowy, 3 ziarna ziela angielskiego i … wystarczy. Sól i pieprz będą użyte na końcu, do gotowej zupy. Buraczki kroimy w półplastry. Siekamy też łodygi  i młode liście. Do głębokiego rondla wrzucamy łyżkę masła i posiekane buraki. Dusimy około 2- 3 minut aż zmiękną.

 

Całość łączymy z wcześniej przygotowanym bulionem. Do garnka przelewamy także soki jakie wypłynęły z warzyw podczas duszenia. Wrzucamy pokrojoną marchew, pietruszkę, sok z cytryny. Koperek dodajemy później tuż przed solą i pieprzem. Niektórzy dodają do botwinki ziemniaki. Ja polecam wariant z jajkami gotowanymi na twardo. Po dwa na osobę. No i na koniec kiedy zupa jest już na talerzu nie może zabraknąć przysłowiowej „wisienki na torcie” – a konkretnie kopiastej łyżki śmietany 18%. I już zupa „palce lizać” gotowa.

 

 

Kiedy jest ciepło, wręcz upalnie – gotować się raczej nie chce. Każdy z nas szuka raczej sposobu na ochłodę niż myśli o staniu nad garnkami… I tu podpowiedź na szybki, lekki obiad. Nie dość, że na zimno to w dodatku zdrowy. Co polecam? Chłodnik błyskawiczny 🙂 Z kefirem. Choć są tacy którzy preferują wariant jogurtowy.

 

Do przygotowania najprostszej wersji wystarczy kefir, kilka ogórków, rzodkiewki, czosnek, koperek, przyprawy do smaku. Kefir koniecznie chłodzimy. Dobrze jest trzymać go w lodówce przynajmniej kilka godzin przed użyciem. Ogórki obieramy, trzemy na drobnej tarce. Podobnie rzodkiewki. Jeśli są za małe na użycie tarki, można drobno posiekać. Koperek myjemy, siekamy. Czosnek miażdżymy w prasce. I już. Wystarczy wszystko połączyć, doprawić i ponownie schłodzić w lodówce. Można podawać z jakiem ugotowanym na twardo. Oczywiście też zimnym 🙂 Na pogodę taką jak teraz – nie ma lepszego dania.