Kochani, oto jak gotuje Dyrektor Handlowy spółki Polifolia 🙂
Fragment rozmowy telefonicznej: „Panie Marku, naszym Paniom w firmie bardzo się podobają Pana zdjęcia w fartuszku”
„Miło mi! Starałem się!”
„Miło widzieć mężczyznę w kuchni :)”
„Tylko teraz już nie będę mógł się u Was pojawić w innym stroju jak tylko w fartuszku…”
Pana Marka na co dzień można zobaczyć tylko w garniturze szytym na miarę 🙂 Eksperymentalny przepis można znaleźć TUTAJ