… kiedy wstaję rano, robię śniadanie swoim bliskim, marzę o tym, żebyśmy byli zdrowi i szczęśliwi… to są momenty, które mają w sobie wyjątkową magię chwili … nieuchwytnej, ulotnej, pełnej refleksji… Lubię dla nich gotować, patrzeć, jak się zajadają, obserwować ich reakcje… lubię cieszyć się, że to wszystko mam…. że to wszystko to moja mała ojczyzna….
Mam na imię Gosia, wieku zdradzać chyba nie będę. Mam męża Jarka i 3 dzieciaków. Z wykształcenia jestem historykiem, ale nie pracuję w zawodzie. Ukończyłam za to kilka kursów fotograficznych i od 2 lat mam swoje małe foto – studio. Fotografia to moja pasja❤️ i praca jednocześnie. Dzięki niej mogę zatrzymać w kadrach nie tylko historię mojej rodziny, ale też chwile, które zdarzają się tylko raz.
Lubię kupować żywność w małych, rodzinnych sklepikach, ale też firmowych u producenta. Tworzę potrawy, a potem je fotografuję. Smakują mi nasze polskie produkty… to zapach tradycji, opowieści naszych dziadków, wieczorów spędzonych nad książkami, spacerów… spotkań w gronie przyjaciół … Tu się urodziliśmy, dorastaliśmy, to jest nasze dziedzictwo.
Znam wielu Polaków, którzy będąc na emigracji, tęsknią za rodzimym masłem, chlebem, schabowym, bigosem. Ich dzieci, urodzone na obczyźnie, często pytają o swoją tożsamość. Ten zapach, smak, skojarzenia… to korzenie… nasza identyfikacja… to świadomość, która każe nam wracać do swoich stron… tutaj jesteśmy bezpieczni….. tutaj jest nasz dom… Myślimy o tym miejscu, bo kochamy tu być…
Jestem obywatelem. Moja historia toczy się tu i teraz. Chcę dbać o swój dom, rozwijać swoje pasje, czerpać inspiracje z tego, co daje mi ojczyzna. Jestem patriotką… Jestem współtwórcą… A Wy? …
#WspierajmyNasze